eska eska
219
BLOG

Nie odchodźcie ...

eska eska Rozmaitości Obserwuj notkę 38

 

.....z Salonu!!!

 

A teraz będzie kilka pytań do administracji.

Pytanie pierwsze - regulamin mówi wyraźnie, cytuję:

  1. Użytkownik oświadcza, że wie, iż ponosi pełną i nieograniczoną odpowiedzialność prawną za wszelkie treści umieszczone na swoim blogu lub/i w komentarzu.
  2. Użytkownik zobowiązuje się przestrzegać przepisów prawa obowiązujących w Polsce, w szczególności przepisów Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
  3. Użytkownik  zobowiązuje się zamieszczać treści, do których ma tytuł prawny, (w szczególności prawo do publikowania i rozpowszechniania w sieci Internet), a treści te są wolne od wad prawnych, a publikacja i rozpowszechnianie tych treści nie narusza prawem chronionych dóbr osób lub podmiotów trzecich. Użytkownik oświadcza, że ma świadomość, że publikowanie lub rozpowszechnianie treści kopiowanych, kompilowanych, zamieszczanie streszczeń, skrótów etc. może go narazić na odpowiedzialność cywilną statuowaną przez odpowiednie przepisy kodeksu cywilnego lub z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

 

 Z powyższego wynika, ze bloger jest właścicielem treści na swoim blogu. Nieprawdaż?

Jest ich AUTOREM, w myśl cytowanego prawa.

To jakim prawem administracja kasuje blogi (dzieło autorskie) bez zarchiwizowania wcześniej i przekazania w całości autorowi? Za co bierze 100 zł, i to jeszcze po napisaniu podania?

 Pytanie drugie cytat z notki Igora Janke:

2009-11-16 19:31  Salon24 - sto procent w górę

 „Dalej właścicielami jesteśmy Radek Krawczyk i ja, choć prawdą jest, że rozmaici inwestorzy nas pytają i prawdą jest, że właśnie w tych dniach znaleźliśmy sposób na sfinansowanie dalszego – bardzo poważnego - rozwoju naszej platformy. Nie mogę jeszcze podać szczegółów, ale spokojnie mogę napisać, że nasza sytuacja jeszcze nigdy nie była tak dobra.”

 Czyli że ktoś chce wejść w biznes i dać na to spore pieniądze.

A teraz będzie wyjaśnienie pomocnicze.

Oto właściciel lokalu wynajmuje go grupie artystów na galerię. Po trzech latach dzięki działalności tychże artystów miejsce staje się kultowe, a wartość lokalu wzrasta wielokrotnie. Znajduje się dobry kupiec.                   Tylko trzeba się pozbyć niektórych artystów.

W normalnym świecie, jeśli chce się ich pozbyć, trzeba im zapłacić za wkład we wzrost wartości lokalu, oczywiście po odjęciu kosztów. Bo byli AUTORAMI zdarzeń i dzieł, dzięki którym wzrosła wartość lokalu.

W necie to nie obowiązuje? Gdzie w regulaminie jest zgoda na przekazanie majątkowych praw autorskich? A może należy to wyjaśnić na drodze sądowej?

I proszę mnie nie pytać, jak to zrobić, wystarczy sprawdzić klikalnośc. Każdy z popularnych ma licznik. A reszta w uczciwych negocjacjach.

 Pytanie trzecie – czy to przypadek, że możliwosci pozyskania funduszy wzrosły gwałtownie po aferze z Kataryną?  

Kiedy okazało się, że istnieje platforma, na której większość zdecydowaną  (wystarczy sprawdzić wyniki ostatnich ankiet!)  stanowią przeciwnicy obecnego układu politycznego i nie są to (wbrew pozorom i intensywnej propagandzie niektórych) moherowi wyznawcy PiS, starzy i nudni, tylko młodzi, wykształceni i dowcipni ludzie?

A przecież młodzi i wykształceni mają kochać PO, taki jest odgórny podział, więc Salon stał się nagle bardzo niewygodny i trzeba go moderować i „zrównoważyć”. I wtedy pojawiają się nagle sponsorzy z propozycją nie do odrzucenia.

Cóż, długo juz żyję na tym świecie i też  wielokrotnie otrzymywałam różne propozycje.  Gdybym poszła na współpracę z SB, to bym była dzisiaj profesorem, a nie prostym mgr ( są na to papiery, sprawa obiektowa, obecnie w opracowaniu naukowym).  Gdybym poszła na współpracę biznesową z pewną partią polityczną kilkanaście lat temu, to bym dzisiaj była co najmniej posłem, a nie harowała jak głupia na chleb powszedni itd.

Ale bym straciła szacunek dla samej siebie.

Takie pytania mi się nasunęły po przeczytaniu informacji adminów o mozliwosci rozwoju „portalu informacyjnego” i po zarzutach, że Piwnica to konkurencja.

 I to by było na tyle....

 

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości