eska eska
1321
BLOG

Komorowski królem Polski.

eska eska Polityka Obserwuj notkę 45

 

Pan Prezydent jest rozżalony. Powiedział to dziś wyraźnie w trakcie uroczystości państwowych z okazji 3 maja:

„Dzisiaj boli serce, gdy słyszy się te święte dla Polaków słowa, śpiewane przeciwko, przecież wolnej, przecież naszej Polsce. Tym głośniej i radośniej powinniśmy śpiewać w dniu dzisiejszym „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie".

Ha!

Ja go rozumiem. On przecież jest Polską.

Od lat ponad już dwudziestu dążył do tego. Dlatego związał się z wojskiem (a dokładniej z WSI, ale to szczegół!), wykonuje wszelkie zadania wg wieloletniego planu. A cel jasny – oto w Polsce wyczerpała się durna, liberalna  demokracja (On to przewidział!), zapanowała ogólna nienawiść i smuta i potrzebna jest zmiana. Nadszedł czas najwyższy odrzucić ten strupieszały ustrój i powrócić do szczytnych tradycji. Przywrócić monarchię, wszak istnieją one w innych krajach europejskich. A któż inny jak nie hrabia Komorowski najlepiej się do tego nadaje?*

I oto jesteśmy już blisko – jeszcze trochę zawieruchy, jeszcze jakiś mały zamach stanu  - najlepiej unieważnienie wyborów, gdyby wygrał PiS, wszak to partia antysystemowa – i już.

Patrz Piłsudski (tfu, co ja piszę, oczywiście > patrz Dmowski) na nas z nieba, jak ratujemy Ojczyznę naszą i zgodnie z wolą Ojców przywracamy monarchię. Vivat Król, vivat Naród, vivat wszystkie Stany, a zwłaszcza nieustraszeni strażnicy w mundurach. 


A Ty, Narodzie, śpiewaj  jak trzeba, bo jak nie – to wiesz, co – Syberia duża, a car Putin naszym najlepszym przyjacielem jest.


*Co prawda piękna strona osobista na temat rodziny jakoś znikła z netu, ale to pewnie złośliwość rzeczy martwych.

A na dworze śnieżyca........

 

 


eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka