Pod notką box2008 taki oto komentarz:
.....Społeczeństwo dało się PiSowi nabrać raz w 2005 roku i jest zbyt inteligentne, żeby dać się nabrać po raz drugi.
JKDINO49 0 1055
Odpisałam spontanicznie:
„Społeczeństwo dało się nabrać Tuskowi w 2007 roku i jest tak głupie, że pewnie to znowu zrobi. I mam nadzieję, że będziecie głodować.”
A teraz napiszę szerzej.
Zdarzenia niedawne:
1. Dziekan Wydziału X, po dyskusji na posiedzeniu Rady Wydziału, ogłasza ostateczny regulamin przeprowadzania egzaminu dyplomowego. Po czym, na drugi dzień, sam go drastycznie łamie w trakcie tegoż egzaminu. Na zwróconą dyskretnie uwagę odpowiada – no cóż, jesteśmy tylko ludźmi, o co chodzi?
2. W trakcie innego egzaminu studenci dostają zadanie do rozwiązania na podstawie cytatu. Cytat zawiera wieloznaczności, jest niepełny, a nazwisko autora przekręcone. Samo pytanie sformułowane w złej polszczyźnie, niejednoznaczne. Studenci mają prawo do pytań wyjaśniających, więc je zadają. Odpowiedź jest drwiną w stylu – „nie umiecie czytać?”.
3. Na posiedzeniu sądu w sprawie cywilnej świadkiem jest mocno starsza pani. Pani ma na głowie kapelusz. Sąd (kobieta, ok. 30 lat) każe zdjąć świadkowi nakrycie głowy, twierdząc, że obraża majestat sądu. Na wyrażone przez świadka niebotyczne zdumienie sąd karze grzywną za obrazę sądu.
4. Sąd wysyła oskarżonego o pomówienie na badania psychiatryczne, ponieważ podsądny rok temu brał krótko normalne leki uspokajające po przebytym szoku.
5. Firma zbudowała wjazd z drogi i parking na swojej działce. Chce wybudować budynek, potrzebne jest uzgodnienie wjazdu na czas budowy z drogi komunalnej. Urząd nie wydaje zgody, twierdząc, że na działkę nie można wjechać. W trakcie ustaleń komisja urzędowa wjeżdża tym wjazdem, ale to niczego nie zmienia. Udokumentowanie, że jest tam nowiutki, uzgodniony i odebrany przed Urząd wjazd – trwa trzy miesiące.
6. Projekt budynku ma załączone obliczenia wykonane przez uprawnionego projektanta, nota bene biegłego sądowego w swojej dziedzinie. Urzędnik odmawia zatwierdzenia projektu. Urzędnik ma licencjat i twierdzi, że nie można tak liczyć konstrukcji, bo on tego nie znalazł w internecie.
7. Szefami najważniejszej i najbardziej prestiżowej budowy w kraju zostaje dwóch facecików, którzy wykazali się sprawnością w kampaniach medialnych i nie mają zielonego pojęcia nawet o budowaniu garażu.
8. Nauczyciel, wychowawczyni, dyrektor szkoły i inspektorka z kuratorium przez pół roku chodzą zeznawać na policję, jako oskarżeni o molestowanie, ponieważ dali smarkaczowi poprawkę z jednego przedmiotu (dzieciak nota bene poprawkę zdał i przeszedł do następnej klasy). Ale mamusia nie odpuszcza krzywdy dziecka.
9. Gotycki kościół z cudownym obrazem Matki Boskiej. Upał, brzęczą pszczoły. Podjeżdża wycieczka, na oko szkoła średnia. Panny w szortach ledwo przykrywających pupę i koszulkach na cienkich ramiączkach, chłopaki w szortach , gorsy gołe, ale za to bejsbolówki na głowach. I tak ładują się do kościoła. Rozglądam się za ciałem pedagogicznym – jest, tłusty babon w czerwonych szortach, też koszulka na cienkich szeleczkach, wyłażą brudne ramiączka od stanika.
10. Sąd skazuje nastolatka na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata za dwa antyrządowe słowa na murze.
Powiecie Państwo, że to przysłowiowe „mydło i powidło”. A nieprawda - proszę pomyśleć, co łączy te wszystkie sprawy.
I „nówka”, z wczoraj > osoba ze statusem naukowym wyrzeka (słusznie!) na Urząd. I taki dialog:
- Wszystko przez Kaczyńskiego!
- ???? Co ma z tym wspólnego JK?
- Bo gdyby go nie było, to można by pogonić ten głupi rząd!
- Kaczyński w tym przeszkadza?
- Tak, bo wtedy on wygra, a do tego nie można dopuścić!
- To może głosuj na SLD...
- SLD to dopiero głupota do kwadratu! Nie ma wyjścia, trzeba cierpieć.....
I dlatego właśnie napisałam >
mam nadzieję, że (jak nadejdzie kryzys) będziecie głodować.
Podobno głodówka dobrze wpływa na mózg.
