eska eska
2287
BLOG

Ludzie naiwne są, czyli rozmowa z kierowcą

eska eska Polityka Obserwuj notkę 25

 

- Oj, pani kochana, to już jest dno zupełne! Czy ja na starość to nie mam co innego do roboty, tylko te blokady? Ale co zrobić, solidarnie trzeba..

Ale ludzie to naiwne są, na taki przykład ja sam! Popatrz pani, jak się te złodzieje z temi Żydami pokłócili o tego Rywina, to my już myśleli, że teraz to trzeba porządek robić. I jeszcze jak raz Ojciec Święty umarł... tak się jakoś zrobiło, że no trza się było ruszyć.

To my ze szwagrem tak ustalili – on na tego Kaczyńskiego, znaczy, a ja na naszego chłopaka, tak żeby równowaga była. No bo ten Kaczor to wykształcony w prawie, ale on taki bardziej przedwojenny, a u nas kawałek pola, co go jeszcze dziadziuś z reformy dostali, to wie pani, jak jest. No, a Donek to swój chłopak był, też z biedoty i nauczyciel. Czyli by równowaga była, tak my sobie pomyśleli. Ale nie wyszło....

Na początku to było nawet dobrze, złodziei gonili, ale potem to się zrobiło niedobrze. Szwagier taką firemkę miał i co roku zawsze od wójta dostał robotę na naszym mostku, co to jest przy lesie, i było na podatki i w ogóle trochę grosza wpadło.

Wójt tam zawsze jakąś dobrą butelkę dostał, nie żeby łapówkę, a skąd! Po umowie, na przybicie, no przecież tak wypada!

A tu tak chyba w 2006-tym woła wójt szwagra i mówi – słuchaj, Zdzisiek, w tym roku nie ma mostka, tylko porządny przetarg, sam wiesz jak jest. Złodziei gonimy, to pokaz musi być! Się uspokoi i za rok będzie normalnie. I tak poszło. Wygrał jakiś młodziak i nawet na początku to chciał nas do roboty wziąć, ale jakoś my się nie dogadali. Robił sam.

Na drugi rok idziem do wójta, a on mówi – chłopy, nie ma roboty, bo mostek jest naprawiony na fest! Jak to na fest????

Młody nie ma roboty, my nie mamy roboty, ktoś zgłupiał czy jak? Robotę trza szanować!!!

Jeszcze my dwa razy barierkę trochę popsuli nocą, to nam wójt dał naprawiać, ale zawołał szwagra i powiedział, żeby my się przestali wygłupiać, bo on już i tak kasy nie ma.

Jak wybory przyszły, to my poszli na Donka, bo on jakby bardziej człowieka rozumie. I dobrze szło, tylko ten samolot się rozbił...

Nie powiem, żal był wielki. I na msze my poszli i kokardki na samochodach zawiązali, jak trzeba. Piękny pogrzeb był! A potem się porobiło....

Jak szwagier u dzieciaka w komputerze zobaczył, jak te chamy na krzyż plują, to do Warszawy chciał lecieć! Ale ja mu mówię – siedź cicho, nie na twój rozum to jest, kościół jest i jak zrobią, tak będzie. No i jakoś się uspokoiło.

Tyle, że roboty nie ma. Szwagier jeszcze poszedł głosować na Palikota, ja nie poszedłem wcale. Ja już wiedziałem, że oni tych milionów z Unii nie przywiozą, kłamstwo i tyle!

Naprawili my starego grata i tak sobie dorabiamy, tu coś się przewiezie, czy tam. Nie powiem, jedzenie jest, mamy pola niezły kawałek, no ale grosz też potrzebny!

 A tu, popatrz pani, lekarstwa drożej, do lekarza nie doczekasz, benzyna po 6 złociszy i jeszcze mówią, co ta komisja od katastrofy to wszystko sfałszowała! Prokurator główny to mówi! W Rosji był, wrócił i mówi, ze fałsz! To co jest grane????

Pani, ja bym tu się nie solidaryzował może i nawet, bo ja spokojny jestem taki bardziej - ale jak mnie dzieciak przyleciał i wrzeszczy, że on teraz już lekcji do szkoły nie zrobi, bo mu ten internet zabiorą  albo każą płacić straszne pieniądze – no nie, to mnie szlag trafił! Dzieciak zdolny jest, kto jemu pomoże?? Ja nie umiem.

Z czego mam płacić? KRUS mam płacić, Internet dla dzieciaka płacić, benzyna że się już jeździć nie opłaca! Prąd drożej, chleb drożej, wszystko!!! A premier tylko na urlopy sobie lata! I jeszcze naszą krwawicę chce dać Szwabom i tym pastuchom z Grecji! Pani, ja byłem w tej Grecji, a co, pojechali my raz - a tam leciutko, każdy ma rente albo emeryture, te młode to nic tylko sobie tymi skuterami jeżdżą, jeden mały sklepik i cała rodzina żyje , że ho! I my mamy im dać ??

Nie, to nie tak miało być, niech się zmywa ten frajer! Bo inaczej to własne ucho zobaczy, jak my jemu to EURO zblokujem, he, he!!! Piłkarzyk jeden!

 

- No, ale jakby tak wybory były teraz, to na kogo by pan głosował??

- Nie wiem, kochaneńka. Żadnego takiego nie ma, co by rozumiał, że sprawiedliwość to podstawowa rzecz jest, ale robotę to trzeba szanować.....

 

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka