Trofim Łysenko
We wspólnym oświadczeniu prof. Tadeusz Słomka i prof. Jan Szmidt - rektorzy AGH i Politechniki Warszawskiej - kategorycznie odcinają się od "działalności eksperckiej" mającej wyjaśnić przyczyny katastrofy smoleńskiej >
http://wyborcza.pl/1,75478,14641921,AGH_i_Politechnika_Warszawska__Ronda_i_Obrebski_sa.html
"Zgodnie z naszą wiedzą zarówno prof. Jacek Rońda, jak i prof. Jan Obrębski nie są specjalistami w zakresie badania przyczyn katastrof lotniczych. W ramach stosunków pracy obowiązujących ich w Akademii Górniczo-Hutniczej jak i Politechnice Warszawskiej Panowie Profesorowie nie prowadzą badań związanych z tą tematyką. Zajmują się z powodzeniem informatyką, mechaniką, mechaniką budowli i wytrzymałością materiałów budowlanych. Jakiekolwiek poglądy i opinie przekazywane opinii publicznej formułowane przez Panów Profesorów, dotyczące wyjaśnianie przyczyn katastrofy lotniczej w Smoleńsku, traktować zatem należy wyłącznie jako ich prywatny pogląd, niezwiązany z działalnością naukowo-badawczą prowadzoną przez nich na naszych uczelniach"
Muszę przyznać, że mnie zatkało. Ostatni raz takie numery widziałam w 1982 roku, w stanie wojennym, kiedy to przeprowadzano na uczelniach „ocenę” przydatności pracowników i jeden z moich kolegów z „Solidarności” wyleciał za brak postępów w habilitacji. Tu trzeba wyjaśnić, że kolega skończył studia mając lat 24, potem był rok na stażu (wtedy nie było jeszcze studiów doktoranckich), a następnie po roku pracy jako asystent, czyli mając lat 26 , obronił doktorat. Rzeczywiście, kiedy go wyrzucano, miał tylko zakreślony obszar badań do habilitacji i nic więcej – tylko trzeba dodać, że w momencie wyrzucania miał lat 27!!!
Aha, mam jeszcze pytania do obydwu panów rektorów – co to znaczy „specjalista od badań katastrof lotniczych”? To jakiś nowy zawód jest? Może licencjat z tego dajecie? Albo może jest izba zawodowa takich specjalistów?Egzaminy jakieś się zdaje na takiego specjalistę? Jakaś inna fizyka i matematyka obowiązuje na tych egzaminach? Bo jestem zainteresowana!
