Zadałam sobie trud i przeczytałam uważnie tekst tej niby sztuki > TUTAJ. Naprawdę warto. Gdyby ten tekst był tylko czytany bez tej całej histeryczno – ekshibicjonistycznej reszty, bez tego pseudo pornograficznego tarzania się w imitacji własnych wydzielin, robiłby wrażenie.
To jest tekst człowieka, który nienawidzi – nienawidzi siebie, nienawidzi obecnej cywilizacji. To nie jest tekst człowieka niewierzącego, o nie! To jest tekst człowieka, który stracił wszelką nadzieję i szuka winnego swojego nieszczęścia – a więc opisuje drastycznie najgorsze przejawy cywilizacji współczesnej i obwinia o wszystko Chrystusa, bo wszak (wg niego) nasza cywilizacja wyrosła na gruncie chrześcijańskim, a więc wszystkiemu winien Ten, który był początkiem.
To jest naprawdę porażający tekst, skowyt z dna rozpaczy, autor jest jak alkoholik leżący we własnych ekskrementach i bluźniący Bogu. Dla mnie nie ma z tym nic, co mogłoby obrazić Chrystusa, bowiem taki nieszczęsny, pogrążony we własnym piekle wrak ludzki nie może przecież obrazić Zbawiciela.
To przerażająca sztuka, która pokazuje Piekło – tak właśnie wygląda moim zdaniem to miejsce. Absolutna, straszliwa pustka duchowa i jeszcze gorszy strach.
Nie namawiam, broń Boże, do obejrzenia tego okropieństwa – jest ohydne, po prostu. Ale przeczytać warto – to obraz cywilizacji śmierci, tak właśnie ona wygląda.
Przyjrzyjcie się temu, bo właśnie w tym kierunku próbują nas zagnać politycy, media, politpoprawność. To jest właśnie kierunek wyznaczony u nas przez Grodzką czy Palikota. Wszystkie te Środy, Szczuki czy inne nieszczęsne istoty chcą nas w to wciągnąć, w to Piekło. Rodrigo García pokazuje to, czego nie chcemy jeszcze zobaczyć > koniec cywilizacji pychy, zbudowanej na odrzuceniu Chrystusa.
Dla mnie to przerażający skowyt potępionego.
PS. Był już taki moment w historii Europy > nihilizm i wszelkie wynaturzenia, kompletny rozkład moralny. A potem przyszedł wybawiciel i w ciągu kilku lat zamienił nieszczęsny, pogubiony lud w prężny naród morderców. Jest taki film, fantastycznie opisujący to zjawisko i jego konsekwencje – to Kabaret, film amerykański w reżyserii Boba Fosse'a, z roku 1972. To było ostrzeżenie, sprzed ponad 40 lat ........
http://wyborcza.pl/magazyn/1,139186,16232855,Co_mowi_Chrystus_w__Golgota_Picnic___Przeczytaj__zanim.html
