.....nie oglądałam, nie słuchałam. Bo właściwie po co? Nie interesują mnie wydarzenia z punktu widzenia losów kraju zupełnie nieistotne. Premier został ustalony zaocznie, rząd też, a reszta to ceremoniał kompletnie bez sensu, rzucony na pożarcie gawiedzi.
Interesują mnie na dziś dwie rzeczy:
1. Jak przebiegną wybory samorządowe – i nie chodzi tylko o wyniki, ale i o frekwencję, liczenie głosów, sondaże itp.
2. Kiedy odpalą w sejmie komisję d/s sprawdzenia likwidacji i weryfikacji WSI.
Te dwie rzeczy przesądzą o przyszłości, reszta nie ma znaczenia. Obecnie mamy groteskę z domieszką paranoi wg znanych wzorów i, niestety, trzeba czekać....
Na długie jesienne wieczory polecam
Kapliczki wiejskie. Opowieść o cystersach i o Śląsku,
ciągle jeszcze zamówić można pod adresem > kapliczkiwiejskie@interia.pl