Teraz nareszcie rozumiem, skąd te kłopoty PKW przed wyborami, chyba chodziło o poinformowanie władzy, że system pada i nie wytrzyma lewizny ponad minimum. Exit polle też poszły tak ostro, że trudno by było teraz zmajstrować zwycięstwo PO.
Oczywiście pozostaje na pocieszenie wynik PSL, podkręcony na maksa, czyli jest to, wszystko razem wziąwszy, czerwona kartka dla Platformy.
”Ktoś” się wkurzył i dał ostatnie ostrzeżenie. ...
Obliczenia „Ktosia” są logiczne > sojusze pozostaną, ale PSL ma dużo większą rangę..... Czyli „Ktoś” stawia na PSL jako ostatnią nadzieję systemu, SLD wypadło w gry, nie mówiąc o pomniejszych bytach.
http://eska.salon24.pl/615898,czyzby-ktos-przelozyl-wajche
A NIE MÓWIŁAM JUŻ W NIEDZIELĘ ????