eska eska
2597
BLOG

Duda the best, czyli jak zgłupiała prawicowa narracja

eska eska Polityka Obserwuj notkę 37

Na początku muszę odnotować z satysfakcją, że moja wczorajsza notka zainspirowała paru „naszych” oficjalnych dziennikarzy, oczywiście spieprzyli przekaz, ale niech tam.
Sami porównajcie :
- http://eska.salon24.pl/631384,debata-przedwyborcza
- http://niezalezna.pl/64167-narciarski-wyscig-o-fotel-prezydencki-duda-kontra-komorowski-porownaj-i-wybierz-zwyciezce
Niestety, nasi milusińscy nie są w stanie pozbyć się odruchu łopatologii, lekkość dowcipu jest im nieznana, nie mówiąc już o tym, że zerżnęli pomysł na żywca :)
A to tylko niewielki i w sumie pozytywny przykład wobec rozważań różnej maści intelektualnych kalek.
Oto stała się rzecz straszna, bowiem Duda rzekł, że jak nasi dziadowie mogli odbudować Polskę po I wojnie, to my tym bardziej możemy, bo oni mieli gorzej. Oczywiście to natychmiast przemówiło do ludzi młodych, bo właśnie nadziei i wiary we własne siły brak było jak tlenu w dotychczasowym przekazie prawicy .
I to jest cios straszliwy, bowiem całe szeregi, stowarzyszenia, kluby i co tam jeszcze się da, bogate w zasłużonych emerytów i akademików, nagle straciły całe paliwo. Całe czeredy naszych publicystów zostaną bez chleba, bo ich książki są już nieważne. Nota bene i tak prawie nikt ich nie czytał, ale kupowali w ramach patriotycznej konsolidacji – a teraz doopa blada i finito! Narty trza kupować, na stoki gnać, ślizgać się z młodymi i wygrywać. WYGRYWAĆ!
To po prostu porażające, jak to wygrywać? Przecież to niemożliwe, przecież ruskie ze szwabami, unia z judeopolonią, jednym słowem czarna rozpacz i żałoba nam tylko przystoi, a tu przyłazi jakiś, nie uzgodniony z nikim, jakaś samowolka tego Kaczyńskiego, i mówi, że wygrać trzeba i odbudować i nie ma sprawy, damy radę. 
No nie, to potworne, całe zastępy pogrobowców, od Rózi Luksemburg po Dmowskiego z Korfantym, popadły w konfuzję straszliwą – wygrać? A kto za tym stoi? A kto za to płaci?
Oto wypowiedź Andrzeja Dudy w parlamencie UE na temat spotkania w Mińsku:
     Z ogromnym niepokojem przyjmuję niektóre głosy, które tutaj padają, które mówią niemalże wprost: trzeba się z Rosją dogadać za wszelką cenę, bo to kwestia interesów gospodarczych. Podkreślam jeszcze raz - nie ma takich interesów gospodarczych, które pozwoliłyby nam jako uczciwym ludziom sprzedać Ukrainę. Te negocjacje, które dzisiaj się toczą, w których tak naprawdę nie uczestniczy cała UE, tylko uczestniczą w nich Niemcy i Francja, jako żywo myślę, że niektórym przypominają nie tyle formułę normandzką, co kiedyś formułę jałtańską...
I co? Znowu mówi zwyczajnie, po prostu prawdę -  straszne, po prostu straszne :)))
Ja nie wiem, czy Duda wygra, czy nie – wiem natomiast, że oto pojawił się nareszcie normalny facet i jest jak papierek lakmusowy. Dla wszystkich.


A tu jeszcze jeden obrazek, tak dla podłamania wszystkich dziadków żołędnych, bez względu na wiek i poglądy :))

Duda the best, czyli jak zgłupiała prawicowa narracja

A tu, jak zwykle, link pomocny w zamówieniu mojego albumu o Śląsku >kapliczkiwiejskie@interia.pl
Kupujcie, bo jest pozytywna w przekazie i niesie nadzieję
(i dlatego nikt z „naszych” jej nie reklamuje nigdzie :)

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka