To określenie stało się ostatnio modne wśród środowisk lewicowo-liberalnych. Taka nówka > Budyń, powtarzana w kółko. No dobra, chłopaki i dziewczynki, zwłaszcza ci młodzieżowcy po 50-tce, muszę was zmartwić i zrobię to w waszym stylu, używając argumentów, które rozumiecie:
1. Znak zodiaku (ur.16 maja 1972) - Byk, krótka charakterystyka
Urodzeni pod znakiem Byka, to ludzie bardzo silni tak pod względem psychicznym, jak i fizycznym. To prawda, że czasami mają zachwiania i załamania, ale to tylko wzmacnia ich siłę. Są typowym przykładem dla powiedzenia: „co mnie nie zabije, to mnie wzmocni”. Bykowi można powierzyć każde zadanie. Nie jest ważne czy jest przygotowany do jego realizacji czy nie. Najważniejsze, że zawsze wykaże się solidnością. Jeśli Byk czegoś nie umie zrobić, to będzie się pytał o drogę rozwiązania problemu lub samodzielnie metodą prób i błędów będzie chciał dojść do zakończenia pracy.
Nie drażnij Byka
Ludzie urodzeni pod znakiem Byka postrzegani są jako osoby nieco powolne, a czasami wręcz flegmatyczne. To jest duży błąd, bo drzemie w nich ogromna energia. Ta powolność to nic innego jak perfekcyjna dokładność w każdej dziedzinie życia. Byk uważa bowiem, że niczego nie wolno robić zbyt szybko, bo „co nagle to po diable”. Wspomniana wcześniej energia wybucha od czasu do czasu w ekstremalnych sytuacjach. Lepiej więc nie drażnić Byka, nie nastawać na jego niezależność, nie wmawiać, że czarne to białe. Byk to wszystko przetrzyma, ale tylko do czasu. Gdy ktoś przekroczy próg wytrzymałości takiego osobnika, musi się liczyć, że będzie świadkiem furii. Wśród Byków jest bowiem spora liczba tak zwanych choleryków, którzy wyrzucają swoją energię nagle, z dużą mocą, a następnie bardzo szybko osiągają spokój ducha.
Zawsze do przodu
Osoby urodzone pod znakiem Byka cechuje wielka cierpliwość w każdej dziedzinie życia. Do sukcesów dochodzą małymi kroczkami i nigdy się nie cofają. I nie jest to ważne czy chodzi o sukces finansowy, osobisty, miłosny czy jakikolwiek inny. Zawsze do przodu. ..
2. Horoskop chiński - Szczur
Jeśli jesteś Szczurem, to masz niesamowity urok osobisty. W astrologii chińskiej uchodzisz za wyjątkowo inteligentną osobę. Jako czarujący uwodziciel, cenisz sobie nade wszystko elegancję, luksus i towarzystwo interesujących ludzi. Wdzięk i nienaganne maniery otwierają ci serca innych ludzi. Zawsze masz coś w sobie z rasowego snoba, a od życia oczekujesz , że podaruje ci to co najdroższe, wyjątkowe i najlepsze. W chińskim zodiaku docenia się też cię za spryt, przebiegłość i inteligencję, w końcu bowiem to Ty pierwszy z wszystkich stworzeń stanąłeś przed obliczem Buddy.
Z natury jesteś rozsądnym człowiekiem, obdarzonym wszechstronnym i krytycznym umysłem , ale twój cięty jak brzytwa języczek potrafi dopiec, niestety, każdemu [...]
Twój szósty zmysł do interesów objawia się, kiedy ważna jest strategia i przyszłość firmy, dlatego też doskonale się sprawdzasz w międzynarodowych korporacjach....
3. Diastema - anatomiczna przestrzeń między zębami, oznacza przerwę rozdzielającą górne lub dolne siekacze przyśrodkowe, czyli - mówiąc po ludzku - przerwa między jedynkami. Nie zawsze jest wadą. Nieprzypadkowo we Francji nosi nazwę "dents du bonheur", czyli w wolnym tłumaczeniu "zęby szczęścia". Niegdyś, kiedy jeszcze nie wymyślono tych wszystkich sztuczności dentystycznych, niewielki odstęp między górnymi jedynkami oznaczał (również w Polsce) bardzo duży temperament. Sporo znanych celebrytów z górnej półki ma takie zęby, chociażby Madonna, a nikt chyba nie powie, że to osoba typu „budyń” !
Jeśli nadal oceniacie Dudę „budyniowato”, bo miły uśmiech, łagodny ton czy dość miękkie rysy twarzy, to popełniacie duży błąd, albowiem - uwaga - ja też jestem spod znaku Byka i też mam diastemę! Jeśli nie przekonały was poprzednie argumenty, to ten ostatni nie powinien pozostawić wam żadnych złudzeń....:)
To horror dla was, lewacy, a nie żaden budyń - absolutnie niezależny, potwornie uparty, cholernie inteligentny, pracowity do bólu i nie do zabicia! Prędzej padnie niż się podda, z drugiej strony, korzystając z wrodzonej intuicji, wykorzysta wszelkie możliwe szanse, wyczeka (czasem latami), a i tak dopnie swego. Do tego dobry człowiek z porządnej rodziny.
Dla mnie bratnia dusza absolutnie:)
