Nie ma co komentować – po prostu nareszcie dobrnęliśmy do brzegu, a teraz już będzie normalnie. Co nie znaczy, że łatwo i przyjemnie, niemniej ta dwójka osób na zdjęciu, dokładnie rok po tym, jak PKW skręciła totalnie wynik wyborów samorządowych i wydawało się, że już naprawdę nie ma jak z tamtą władzą walczyć, właśnie ta dwójka to symbol i jednocześnie zapowiedź tego, że niemożliwe jest możliwe!
Vivat PAD, vivat Beata, vivat Naród, vivat wszystkie stany!!!
Ode mnie osobiście wielkie podziękowania dla Józka Orła – za Roninów, za RKW, za całokształt prac, o których mało kto wie, bo Józek się nie chwali. Wielki szacun!
A teraz zabieram się nareszcie do normalnej roboty > w przyszły czwartek, 19 listopada o godz. 17-tej, w diecezjalnym Centrum Edukacyjnym im. JPII w Gliwicach (obok katedry), otwarcie wystawy, film i wykład o kapliczkach, o cystersach i o historii Górnego Śląska – już dziś wszystkich zapraszam.
