Naprawdę nie kocham narodowców, Dmowskiego nie cierpię itp. – klasyczne objawy piłsudczyzny, tak mam i nie zamierzam tego zmieniać. Niemniej ONR jest w Polsce organizacją legalną, a nawet jeśli hierarchia kościelna źle ocenia zachowania jego członków, to tym bardziej winna zwrócić uwagę na ewangelizację tego środowiska.
Tymczasem jedyny ksiądz, który zdobył ich zaufanie i w ciągu zaledwie roku przywrócił Kościołowi wielu młodych ludzi, został odsunięty, zabroniono mu wręcz kontaktów z tą młodzieżą. Ale to jeszcze nic, w końcu znając nasze środowisko kościelne możemy się różnych rzeczy spodziewać, najlepsze nastąpiło w Krakowie – młodzież tutejsza, związana z ONR, zamówiła mszę w intencji ks. Jacka, a krakowska kuria odmówiła. Czy kuria, czy kto inny – nie wiem, fakt, że mszy nie odprawiono.
Tutaj intencja mszy, żeby nie było niedomówień >
I to jest naprawdę znak czasu – oto faryzeusze stawiający sobie trony w miejscu dawnego tabernakulum odmówili celnikom miejsca w świątyni, a apostoła, który poszedł ewangelizować celników – skazali na wygnanie. Dobrze, że nie ma dziś kary ukrzyżowania w Polsce....
Faryzeusze zarządzający świątynią wiedzą lepiej, za kogo się modlić i nie pozwolą zawracać Panu Bogu głowy byle czym. To oni decydują, Bóg jest tylko staruszkiem z siwą brodą, który mógłby podjąć niewłaściwe decyzje, więc trzeba cenzurować modlitwy....
Od ponad dwudziestu lat znoszę z niesmakiem intensywną propagandę proniemiecką w mojej diecezji, ale takiego numeru, żeby odmówić prawa do mszy w czyjejś intencji, to jeszcze nie widziałam. A za Jaruzelskiego to się modlili w Warszawie, jak najbardziej - za to w Konstancinie Jeziornej kolejny ksiądz dostał odgórny zakaz odprawienia mszy w intencji młodego kapłana.
Nie ma też ponoć miejsca na Jasnej Górze dla młodzieży, która krzyczy „Śmierć wrogom Ojczyzny”. No to dla Żołnierzy Wyklętych też miejsca nie ma, bo to ich hasło.
Bardzo dziękuję polskim hierarchom za jasne postawienie sprawy, teraz już nareszcie wiem bez watpliwości, dlaczego Kościół polski nie wypełnił testamentu JPII i nie domagał się wyjaśnienia okoliczności śmierci bł. ks. Popiełuszki.
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19972264,nie-bylo-zgody-na-msze-za-ks-miedlara-zebranych-pocieszal.html
https://www.facebook.com/Ca%C5%82a-Polska-w-obronie-ksi%C4%99dza-Jacka-Mi%C4%99dlara-146722329010402/
