eska eska
2911
BLOG

A więc jest fantastycznie...

eska eska Polityka Obserwuj notkę 189

Nie zaczyna się zdania od „a więc”, a poza tym faktycznie jest fantastycznie, na co mamy dowód w postaci projektu ustawy „regulującej” wynagrodzenia administracji państwowej, łącznie z żonami prezydentów ćwierć wieku wstecz.
Nareszcie alert odwołany, wszystkie końcówki połapane, nareszcie można odsapnąć, to bardzo cieszy. I zawsze, absolutnie zawsze w takim momencie ktoś wpada na pomysł podwyżek, to jest  jak jakaś choroba, obserwuję to od lat. Jak tylko władza poczuje się pewnie, natychmiast kombinuje przy kasie, oczywiście dla siebie.

Za 1000 zł można spróbować nie umrzeć z głodu, choć to trudne, ale za trzy tysiące można już żyć całkiem normalnie. Za 16.000 tys. można żyć bardzo dobrze i nie żałować sobie niczego poza fanaberiami, zwłaszcza jeśli się jest prawie cały czas w pracy, a mnóstwo spraw jest refundowanych z racji obowiązków służbowych. Czyli mówiąc wprost - te podwyżki to czysta głupota polityczna, ale jest też strona pozytywna > otóż kiedy władza poczuje się pewnie, to zazwyczaj wkrótce następuje ostra wpadka, to też prawo przyrody. Wygląda na to, ze Duch Święty jednak czuwa nad Polską, bo zamiast jakiejś rozwałki politycznej mamy zwykłą, niedrogą głupotę, którą można łatwo ośmieszyć, a potem wycofać durny pomysł.
I oby tak się stało, zanim słupki polecą na pysk.
PS. Dożywotnia pensja dla prezydentowej, zwłaszcza dla byłych, to już zupełna aberracja. Można im zaliczyć ten czas jako okres pracy do emerytury i ewentualnie  opłacić średnią składkę – i to wszystko.
 

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka