Cytuję z notki Właścicielki >
Zdjęcia i tytuły
Strona główna i strony działów będą komponowane przez administrację serwisu. Będziemy na nich polecać najciekawsze - naszym zdaniem - teksty. Nowością w nowym Salonie24 będą zdjęcia ilustracyjne i "odredakcyjne" tytuły, które będą promować Państwa notki.
Zdjęcie i „redakcyjny” tytuł będą widoczne tylko na stronach komponowanych przez administrację. Oczywiście nie będziemy nic zmieniać w Państwa tekstach. Będą to tylko „szaty”, dzięki którym Państwa notka będzie miała szansę być lepiej zauważona i chętniej „klikana”.
A oto mój własny komentarz spod linkowanej notki:
Pani Bogna zdaje się nie rozumie znaczenia zapisów ustawy o prawach autorskich >
Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Rozdział 3
Treść prawa autorskiego
Oddział 1
Autorskie prawa osobiste
Art. 16. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią
nieograniczoną w czasie i nie podlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy
z utworem, a w szczególności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do
udostępniania go anonimowo;
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.
Żeby było jasne > podkreślam - autorskie prawa osobiste są w polskim prawie niezbywalne, czyli KAŻDA ingerencja w postaci "uzupełnienia" treści (dodatkowy tytuł) lub formy (fotka, układ) jest naruszeniem prawa autorskiego, inaczej mówiąc zmienia utwór pierwotny i ustanawia współautora nowego utworu. Bez zgody autora tego robić nie wolno, zgoda musi być każdorazowo wyrażona. Jak ktoś tego nie rozumie, to niech sobie poczyta cała ustawę, tam to wszystko jest dokładnie opisane.
Doprawdy - radosna informacja o dowolnej nadinterpretacji mojej własności intelektualnej wprawiła mnie w spory zachwyt, to już naprawdę odlot. Zresztą może skorzystam, zarobię na odszkodowaniach :))
O FB nie będę pisać, nie ma mnie tam i nie mam zamiaru się zapisywać, a pisać notki bez możliwości komentowania - to raczej odpada. Migające obrazki mnie wkurzają i tyle.
Moich PT Komentatorów i wszystkich odwiedzających ten blog informuję, że można mnie znaleźć póki co także na Naszeblogi.pl i Blogmedia24.pl, choć nie ukrywam, że jest mi smutno. Poznałam dzięki S24 fantastycznych ludzi, nawiązałam kilka trwałych przyjaźni, napisałam książkę, miałam wykłady w Roninie. Poza tym S24, mimo najazdu trolli, był jednak jedyną taką platformą > do czytania i dyskusji, a nie do migania obrazkami, wrzucania idiotycznych fejków, hasztagów i bełkotu. Nigdzie nie ma takich warunków do rozmowy i tylu mądrych dyskutantów.
Cóż, zobaczymy, może coś się z czasem „unormalni”, na pewno będę zaglądać i sprawdzać, w końcu ponad siedem lat blogowania tutaj to jednak nie byle co.
Smuteczek.....
Właścicielom życzę spokojnego namysłu, zanim nastąpi samozaoranie (to ja wymyśliłam niegdyś to słówko, mam dowody :), a wszystkich na wszelki wypadek informuję, że jakby kto chciał na pamiątkę kupić mój album, to jeszcze można to zrobić pod tym adresem > http://www.epigraf.com.pl/kontakt
No i to by było na tyle, póki co, bo co tu jeszcze napisać po tylu latach.... Ale żeby nie było, że ja tu łzy wylewam, to jeszcze stosowna piosenka, Pożegnanie Słowianki w wykonaniu, a jakże, Chóru Aleksandrowa. Wszelkie skojarzenia mile widziane, piszcie, póki można :))
